poniedziałek, 21 lipca 2014

Zęby i co jeszcze :P



Od 5 tygodni nie sypiam po nocach, nie mam czasu nawet posiedzieć nawet w necie, bo najpierw Elizie szły zęby, później katar, a teraz zapalenie ucha i ciąg dalszy zębów. Masakra. Z synkiem było łatwiej nie chorował tyle, a zęby też dawały popalić, ale tak się nie darł. Zostały nam jeszcze cztery trójki i cztery piątki oraz jedna dwójka. Mam nadzieję, że szybko wyjdą i będzie po problemie. Marzy mi się bo pewnie znajdzie się coś innego co będzie jej dokuczało :P
W piątek było gorąco więc poszliśmy (ja i moja mama) z dziećmi na fontannę na podzamczę. Jeśli ktoś się zastanawia czy się wybrać to polecam zabawa jest super i można zjeść loda. A są rewelacyjne serduszka w polewie czekoladowej :D W tygodniu jest sporo dzieci, ale w weekend to czyste szaleństwo. 







4 komentarze:

  1. no niestety każdy przez to ząbkowanie musi przejść :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz idą, a na stare lata bolą bo się psują i tak źle i tak niedobrze :D

      Usuń
  2. te fontanny to zawsze jest frajda, nawet do dorosłych :) hehe
    a ząbki byleby wyszły jak najszybciej :) :) słyszała że bobodent troche pomaga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smaruje właśnie bobodent'em, ale z tej mojej córy to straszna histeryczka :P

      Usuń